Data: niedziela, 31 Maj 2015 autor: Redakcja
Wszystkie trzy projekty zgłoszone w ramach tegorocznego budżetu partycypacyjnego związane ze sportem żużlowym zostały negatywne zweryfikowane na etapie weryfikacji szczegółowej. Choć w każdym przypadku podano inny powód, nieformalnie wszystkie projekty zostały odrzucone ze względu na obawy związane z hałasem generowanym przez motocykle. Niestety, nikt ze środowiska żużlowego nie wsparł merytorycznie projektodawców w walce z tym stereotypem.
Największe nadzieje wiązane były z projektem na Ursynowie. Działka zlokalizowana w pobliżu lotniska Okęcie, wskazana w ubiegłym roku przez ówczesnego burmistrza wydaje się idealna na tego typu działalność. Niestety, lokalni radni z nowym burmistrzem na czele, posłuchali głosów grupy protestujących i przychylili się do opinii o możliwym zbyt dużym poziomie hałasu. Formalnie projekt został odrzucony ze względu na brak odpowiedniej drogi niespełniającej, w opinii Wydziału Infrastruktury Urzędu Dzielnicy, norm drogi dojazdowej do działki (droga wyłożona płytami betonowymi). Bulwersująca jest również postawa urzędników, którzy za pośrednictwem oficjalnych kanałów informacji przekonują, że projektodawca zaakceptował treść uzasadnienia odrzucenia projektu, co w rzeczywistości nie miało miejsca.
Drugi projekt zakładał nawiązanie do historycznych planów usypania toru żużlowego na stadionie Hutnika. Także ten projekt został negatywnie zweryfikowany. Jako powód uznano, że nie ma możliwości realizacji projektu w ciągu najbliższych 12 miesięcy, co jest wymogiem regulaminowym.
Ostatni projekt zakładał usypanie minitoru na starym torze kolarskim Orła na Pradze Południe. Zgodnie z oczekiwaniami projekt został odrzucony ze względu na nieuregulowane prawa własnościowe do tego gruntu. Miasto toczy obecnie spór sądowy z klubem RKS Orzeł. Choć obecny obiekt przypomina już ruinę, wygląda na to, że ze względu na spór prawny w perspektywie najbliższym kilku lat, nie będzie możliwe jego jakiekolwiek zagospodarowanie.
W związku z powyższym, mimo zebrania bardzo dużej liczby głosów w ubiegłorocznym głosowaniu, w tym roku żaden projekt związany z żużlem nie zostanie nawet poddany pod głosowanie.
Podobne artykuły:
- Żużel w Warszawie zbyt głośny?
- Główna Komisja Sportu Żużlowego popiera projekt na Ursynowie!
- Kandydaci na prezydenta Warszawy o powrocie żużla do stolicy
- Elementy infrastruktury toru na Gwardii nie na sprzedaż!
Tagi: budżet partycypacyjny, PZM, Ursynów, WTS
Kategoria: WTS | Komentarze (0)
26 czerwca 2015 o godz. 13:34
Czy dałoby się np. to zaskarżyć?