Data: poniedziałek, 29 Wrzesień 2014 autor: Redakcja

BJ

Na dwóch i na czterech, dla każdego coś miłego ? długonogie hostessy, najnowsze modele samochodów, otwarty parking dla wszystkich, stoiska z kiełbaskami wokół stadionu, kolorowe dynamiczne widowisko motoryzacyjne wewnątrz, a pogoda wymarzona. Od dawna znakomita reklama przyciągała uwagę fanów motoryzacji. Verva Street Racing została zorganizowana z ogromnym rozmachem.

Tłumy ludzi waliły na Stadion Narodowy, słyszałam po drodze wielojęzyczne rozmowy ? po niemiecku, angielsku, francusku i włosku. Już od 14.00 otwarto ekspozycje motoryzacyjne wokół całego stadionu. Dzieciaki mogły dosiąść quadów lub pograć na symulatorach, panowie robili fotki swoim dziewczynom przy eleganckich kabrioletach, młodzież tłoczyła się przy motocyklowych i rowerowych pokazach akrobatycznych, wszyscy spacerowali wokół stadionu i podziwiali niesamowite pojazdy. A ja oczywiście jak pies tropiciel pilnie wyszukiwałam w tłumie stoiska żużlowego. Przeszłam kawał drogi aż natknęłam się na Jarka Pabijana z ogromnym aparatem fotograficznym. Wskazał mi czerwony dach za ciężarówkami ? tam są nasi! Podziękowałam i pomknęłam jak na skrzydłach we wskazanym kierunku. Aż mi się biustonosz rozpiął z emocji.

Z daleka rzucała się w oczy reklamowa ścianka Emila Sajfutdinowa i rządek wypucowanych GMów. Ponieważ Emil był oblężony tłumem kibiców żądnych fotek i autografów, a Jarek udzielał wywiadu do radiowej Trójki ? podeszłam najpierw do Mikkela Bech Jensena rozdającego swoje firmowe reklamówki. Pogratulowałam mu znakomitego występu w Vojens i wymusiłam zrobienie fotki przez jego mechanika. Nadjechał na hulajnodze Łukasz Jankowski, więc zagadnęłam o Piotrka Pawlickiego, Adriana Miedzińskiego i Łukasza Sówkę. Chłopcy zeszli do podziemia, czyli ukryli się w parkingach pod stadionem i nie byli dostępni dla kibiców. A szkoda? To przecież dla nich tylko przyjechałam i wydałam 120 zł za bilet. Później podczas właściwej imprezy widziałam tylko małe punkciki. Nakręciłam 8-minutowy filmik z wyścigów ?żużlowych? i mam pamiątkę. Szkoda, że nie mogłam z nimi spotkać się osobiście. Zawodnicy w moim mieście ? to niesamowita gratka. Z radością wycałowałam Emila, gratulując mu zdobytego dzień wcześniej w Częstochowie tytułu Mistrza Europy. Tomek Suskiewicz również dumnie paradował, odpowiadając na pytania licznie otaczających go kibiców. Nie byli to przypadkowi gapie sądząc po treści rozmów. Sterczałam tam jak urzeczona, czekając na wolną chwilę Jarka Hampela, ale się nie doczekałam. Był non stop ?męczony? przez dziennikarzy. Niestety, o określonej godzinie ochroniarze zaczęli wypraszać wszystkich z parkingu i kierować na trybuny stadionu. Znalazłam swoją bramkę do sektora G 12, weszłam pierwszy raz w życiu i oniemiałam. 40 tysięcy ludzi na trybunach. Na sygnał spikera podnosiliśmy biało-czerwone kartoniki lub robiliśmy ?falę?.

Nad wspaniałą oprawą świetlną, nagłośnieniem i pirotechniką czuwało jedenastu panów tuż poniżej mojego sektora więc widziałam dokładnie ich monitory. Na płycie boiska piaszczysta pustynia imitująca Dakar. Palmy, pagórki, tory z zakrętami, podjazdy do akrobacji, dziewczyny z miotaczami ognia, ?skalisty? podest dla zespołu z pluskającą fontanną – tylko karawany wielbłądów brakowało. Czołówka kierowców rajdowych, wyścigi kosiarek, akrobacje skuterów śnieżnych, podrasowanych maluchów, polonezów, ciężarówek, monster carów i quadów przy dźwiękach ogłuszającej muzyki i wybuchach języków ognia. Właśnie ?na pirotechnikę? nastąpił start naszych zawodników. Wyścigi były bardziej zabawą niż prawdziwym sportem. Taka była idea organizatorów. Piaszczysty wąski tor nie pozwalał na szaleństwa, ale i tak Piotrek Pawlicki pozdrawiał wszystkich po swojej wygranej jazdą na jednym kole. Speedway nie ma nic wspólnego z rajdem Dakar, ale skoro Orlen zaprosił przedstawicieli naszej ukochanej dyscypliny ? to tylko należy się cieszyć, że mogli pojeździć przy aplauzie 40 tysięcy gardeł. Przy najbliższej okazji zapytam ich o wrażenia. Bo moje ? są fantastyczne!

Teresa Juraszek

Podobne artykuły:

Podziel się na:

  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blogplay
  • Blip
  • Blogger.com
  • co-robie
  • Dodaj do ulubionych
  • Drukuj
  • email
  • Flaker
  • Forumowisko
  • Gadu-Gadu Live
  • Google Buzz
  • Grono.net
  • MySpace
  • PDF
  • Pinger
  • Twitter
  • Wykop
  • Yahoo! Bookmarks
  • Yahoo! Buzz
  • Śledzik
  • RSS

Tagi: ,
Kategoria: Blog Jawki, WTS | Komentarze (0)

Zostaw odpowiedź

(Tutaj wpisz kod z powyższego obrazka)