Data: piątek, 7 Listopad 2014 autor: Redakcja
Już w przyszły weekend odbędą się wybory samorządowe. W wielu miastach sport żużlowy coraz częściej staje się elementem gry wyborczej. Co ciekawe, wątki sportu żużlowego również pojawiają się w trwającej kampanii wyborczej w Warszawie.
Przypominamy, że wciąż najtańszą formą reaktywacji sportu żużlowego w Warszawie jest renowacja obiektu Gwardii przy ulicy Racławickiej. Od 2009 roku obiektem zarządza Komenda Główna Policji, a od 2012 roku obiekt jest zamknięty przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Zarządca terenu nie ma zamiaru wydzierżawić komercyjnie obiektu drużynie WTS-u Nice Warszawa, ani nie zamierza też odsprzedać zachowanych elementów infrastruktury toru (nawierzchnia, słupki, elementy krawężnika), które można by wykorzystać w innym miejscu w Warszawie lub w ościennych gminach zlokalizowanych pod Warszawą. Interpelację poselską w tym temacie wystosował latem poseł na Sejm, Łukasz Borowiak. W odpowiedzi uzyskano jedynie informacje o tym, że w dalszym ciągu trwają prace zarządcy terenu nad koncepcją wykorzystania obiektu.
Temat obiektu Gwardii poruszył w październiku kandydat na prezydenta Warszawy, poseł Andrzej Rozenek. - To skandal, że nie ma żużla w Warszawie! – emocjonował się Andrzej Rozenek w czasie konferencji prasowej, przestawiając swój program. - Kiedyś w stolicy istniały kluby sportowe w praktycznie wszystkich dyscyplinach. Teraz zostały z tego strzępy! Żużel powinien w Warszawie być, to jest piękny, widowiskowy sport, który gromadzi wielu kibiców. Tego nam brakuje. Poseł Rozenek szczegółowo nie przedstawił swojego pomysłu na rozwiązanie kwestii sporu w sprawie Gwardii, ale zaznaczył, że nie rozumie biernej postawy Urzędu Miasta. Dodał natomiast, że wierzy w ożywienie warszawskiego sportu także na stadionach Marymontu, Hutnika czy Skry.
W swoim programie wyborczym tematu sportu żużlowego nie poruszyła aktualna prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jako priorytet wymieniła projekt zadaszenia toru łyżwiarskiego na Stegnach. W kwestii stadionu Gwardii Urząd Miasta w dalszym ciągu utrzymuje, że sprawa nie dotyczy terenów miejskich i Urząd Miasta nie jest stroną w tym sporze. Obiekt w dalszym ciągu popada w ruinę, a zachowane elementy infrastruktury są systematycznie dewastowane. Niszczejący obiekt nie tylko psuje wizerunku Mokotowa, ale także nie pasuje do sąsiadującego luksusowego osiedla Marina Mokotów. W 2011 roku żużlowcy WTS Nice Warszawa wzięli udział w uroczystym spotkaniu z Hanną Gronkiewicz-Waltz, w którym udział wzięli także m.in. sponsorzy drużyny: Adam Krużyński z Nice Polska oraz obecny prezes stowarzyszenia, Ireneusz Kurzyński, właściciel firmy Home Plus Nieruchomości.
Niestety, w zakresie obiektu Gwardii całkowitą biernością wykazał się Polski Związek Motorowy, który nie zdecydował się na jakiekolwiek formalne wystąpienie do Komendy Głównej Policji po interpelacji poselskiej Łukasza Borowiaka. Jest to zaskakujące ze względu na fakt, że przy budowie toru przy ulicy Racławickiej wykorzystane zostały na początku lat 90-tych środki własne PZM.
Z kolei inny kandydat na prezydenta Warszawy, Piotr Guział, obecny burmistrz Ursynowa, w sierpniu zadeklarował na spotkaniu z członkami WTS-u Nice o możliwości rozważenia lokalizacji toru żużlowego w okolicach ulicy Mortkiewicza (obok lotniska Okęcie). Zauważył również, że do koncepcji zagospodarowania miejsca, które było brane pod uwagę w głosowaniu w ramach budżetu partycypacyjnego (Wzgórze Trzech Szczytów, obok torów technicznych metra) możliwe będzie uwzględnienie toru do speedrowera oraz do miniżużla, po wcześniejszym zasięgnięciu opinii prezydenta Częstochowy, Krzysztofa Matyjaszczyka oraz wizycie na finałowym turnieju o Indywidualne Mistrzostwo Europy. ? Zaraz po spotkaniu, zgodnie z sugestią burmistrza Guziała, złożyliśmy wniosek o przedstawienie możliwości oraz warunków dzierżawy terenów w okolicy ulicy Mortkiewicza. Wniosek trafił najpierw do Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, a obecnie jest analizowany przez Zarząd Mienia m. st. Warszawy. Mam nadzieję, że już wkrótce będziemy mieli ostateczną odpowiedź w sprawie terenów, które sam zasugerował nam Piotr Guział ? mówi Wojciech Jankowski, menadżer WTS-u Nice Warszawa.
Przypominamy, że w głosowaniu mieszkańców Ursynowa projekt toru żużlowego zajął czwarte miejsce. W bardzo kontrowersyjnych okolicznościach wygrał ostatecznie projekt ośrodka dla niepełnosprawnych, który zgarnął całą pulę budżetową. Prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zdecydowała się na przeprowadzenie kontroli głosowania.
Pozostali kandydaci na prezydenta stolicy nie poświęcili tematyce sportu w Warszawie zbyt wiele miejsca. Pozostaje mieć zatem nadzieję, że przyszły prezydent Warszawy spróbuje w większym stopniu przyjrzeć się problemowi braku toru żużlowego w Warszawie lub wykaże większą inicjatywę w kwestii rozwiązania sporów prawnych dotyczących stadionu Gwardii.
Podobne artykuły:
- None Found
Tagi: budżet partycypacyjny, Gronkiewicz-Waltz, Krużyński, Nice, PZM, Ursynów, WTS
Kategoria: WTS | Komentarze (1)
16 maja 2016 o godz. 22:12
A może poskarżcie się do nowego Ministra Sportu na PZM, za to że nie pomaga wystarczająco rozwijać sportu żużlowego w stolicy? Bańka jest chyba tym sportem nawet zainteresowany, co potwierdza jego obecność na meczu Polska-Reszta Świata w niedzielę w Warszawie.