Data: sobota, 28 Luty 2009 autor: Redakcja
Zanim zacznie się sezon i nowe wyjazdy wrócę, tak jak obiecałam, do wyprawy na Ukrainę ze Startem Gniezno. Zaczęło się niewinnie i optymistycznie. Dzień wcześniej rozdanie świadectw i hurra! Wakacje! Trzeba je godnie żużlowo zacząć i nie tracić ani chwili. Już przez cały wcześniejszy tydzień cięłam wieczorami confetti ze starych kolorowych gazet. Skończyło się to pęcherzem na palcu od nożyczek, ale co tam? Czego się nie robi dla ukochanej drużyny?
Tagi: Blog Jawki
Kategoria: Blog Jawki | Komentarze (0)