Zwycięski projekt nie będzie realizowany na Ursynowie!

Data: środa, 13 Maj 2015 autor: Redakcja

Jak poinformował obecny burmistrz Ursynowa, Robert Kempa zwycięski projekt z ubiegłorocznej edycji budżetu partycypacyjnego, który zgarnął całą pulę dostępnych środków, nie zostanie zrealizowany w 2015 roku. Przyczyną jest niezgodność projektu z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Czy w obliczu takiej decyzji, powinny zostać zrealizowane projekty z kolejnych miejsc, w tym projekt wielofunkcyjnego toru żużlowego z boiskiem sportowym?

Przypominamy, że w ubiegłorocznym głosowaniu projekt wielofunkcyjnego boiska z torem żużlowym zajął w głosowaniu mieszkańców wysokie, czwarte miejsce. Swoje poparcie dla projektu publicznie wyrazili m.in. Tomasz Gollob, Janusz Kołodziej, bracia Pawliccy czy znany reżyser Doman Nowakowski. Największą liczbę głosów zebrał jednak projekt budowy ośrodka wsparcia dla osób niepełnosprawnych, który zgarnął całą pulę środków. Gdyby wygrał jakikolwiek inny projekt niż zwycięski, projekt toru żużlowego, zgodnie z regulaminem ustalonym przez prezydent m. st. Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz musiałby zostać zrealizowany (realizowane są wszystkie projekty do wykorzystania całej puli środków).

Zaraz po ogłoszeniu wyników pojawiło się wiele negatywnych opinii dotyczących sposobu zbierania głosów na zwycięski projekt. Według niektórych radnych miejskich zwycięski projekt był pierwotnie odrzucony przez Urząd Dzielnicy ze względów merytorycznych, ale po ponownej weryfikacji został rozpatrzony pozytywnie. Obecne władze Ursynowa zdecydowały ostatecznie, że realizacja zwycięskiego projektu ośrodka wsparcia dla osób niepełnosprawnych nie będzie możliwa w 2015 roku. Czy w związku z tym, zgodnie z regulaminem, powinny być realizowane kolejne projekty według miejsc zajętych w głosowaniu mieszkańców do wyczerpania pełnej puli środków?

Wydaje się, że taki scenariusz byłby zgodny z regulaminem budżetu partycypacyjnego. W związku z tym projekt wielofunkcyjnego boiska sportowego z torem żużlowym powinien być realizowany we wskazanej rok temu lokalizacji, przy Lesie Kabackim za Wzgórzem Trzech Szczytów (tzw. Górką Kazurką). Temat wydaje się o tyle interesujący, że zgłoszony w tegorocznej edycji projekt toru żużlowego zostanie najprawdopodobniej odrzucony przez Urząd Dzielnicy ze względu na protesty mieszkańców związane z potencjalnym hałasem generowanym przez motocykle! Zgodnie z propozycją poprzedniego burmistrza, w tym roku projekt zgłoszono na działce w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska, torów kolejowych oraz drogi ekspresowej w celu uniknięcia protestów okolicznych mieszkańców.

W tej chwili trudno spodziewać się, w jaki sposób potoczą się losy ubiegłorocznego projektu toru żużlowego. Projektodawcy nie ukrywają, że jak pokazuje przykład zwycięskiego projektu z ubiegłego roku, niezbędne może okazać się wsparcie ze strony środowiska sportowego, Polskiego Związku Motorowego oraz polityków. Bez tego wsparcia z różnych stron realizacja projektu wydaje się mało realna.